artyuł premium Mobbing – choroba całego miejsca pracy | Promocja zdrowia | | Wychowanie Fizyczne i Opieka Trenerska

Mobbing – choroba całego miejsca pracy

Sytuacje związane z mobbingiem są bardzo trudnym doświadczeniem dla całej organizacji. Należy im przeciwdziałać na wczesnych etapach. Z pewnością najskuteczniejszą formą zapobiegania jest właściwe kształtowanie zasad rządzących relacjami międzyludzkimi w środowisku pracy.

Problem mobbingu stał się na tyle istotny, że trzeba było wprowadzić zapisy dotyczące tego zjawiska do Kodeksu pracy. Zgodnie z art. 94 k.p., to pracodawca odpowiada za jego pojawienie się w zakładzie pracy, i to niezależnie od tego, kto jest sprawcą, a kto ofiarą. Kodeks pracy (znowelizowane przepisy wprowadzające pojęcie mobbingu weszły w życie 1 stycznia 2004 r.) wyraźnie wskazuje, że zjawisko mobbingu zachodzi, jeśli łącznie spełnione są wszystkie warunki zapisane w definicji kodeksowej. Są to zatem działania bądź zachowania:
  • dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi,
  • polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika,
  • wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej,
  • powodujące lub mające na celu poniżenie albo ośmieszenie pracownika,
  • powodujące lub mające na celu izolowanie go bądź wyeliminowanie z zespołu współpracowników.

Przejawy mobbingu

Mobbing jest zjawiskiem niezwykle trudnym do uchwycenia, ponieważ zazwyczaj nie ma charakteru otwartej i jawnej agresji. Ofiara prześladowana jest długotrwale i systematycznie za pomocą manipulacji, najczęściej, niestety, przy milczącej zgodzie lub obojętności pozostałych członków grupy.

Przede wszystkim należy odróżnić mobbing od „złej atmosfery”. Co do zasady, „zła atmosfera” w pracy dotyczy ogółu pracowników i związana jest zazwyczaj z niewłaściwym sposobem zarządzania organizacją. Z kolei zachowania o charakterze mobbingowym skierowane są przeciwko konkretnej osobie i związane są najczęściej z osobistą niechęcią mobbera do ofiary. Najczęściej, na samym początku, pracownik poddawany mobbingowi nawet o tym nie wie. Wszystkie pierwsze symptomy tłumaczy albo zdenerwowaniem szefa czy współpracownika, albo złym humorem, gorszym dniem. Często na tym etapie osoba szkalowana określa mobbera jako tylko „uprzedzonego”, a moment ten jest najważniejszy, bo jeśli problem nie zostanie rozpoznany od razu, to jest to niejako pozwolenie dla mobbera na dalsze działania.