Straszyć czy nie straszyć?

Czy straszenie chorobami jest rzeczywiście skuteczne? Czy nie lepiej informować, co można zyskać, a nie tylko, co stracić? Wzbudzanie strachu jako metoda wpływania na ludzkie zachowania budzi kontrowersje, lecz jest popularna, a nawet nadużywana w wielu kampaniach społecznych, straszy się również w domu i w szkole. Z całą pewnością edukacja powinna bazować na emocjach, ale raczej tych pozytywnych aniżeli negatywnych.

Edukacja zdrowotna to przekaz wiedzy, ale także kształtowanie prozdrowotnych postaw, nawyków, odpowiednich umiejętności w zakresie zdrowego stylu życia. Aby skutecznie edukować, trzeba odwoływać się do emocji. Wówczas możemy liczyć na wywołanie u odbiorców wewnętrznego poruszenia, możemy zmusić do refleksji czy natychmiastowej reakcji. Emocjonalny przekaz informacji długo zapada w pamięć i inspiruje do działania. Na przykład powoduje, że mało aktywna osoba wstaje z fotela, wychodzi do parku na spacer, pobiegać czy pojeździć rowerem. Aby tak się stało, przekazywane informacje muszą być powiązane z emocjami – to warunek konieczny w każdej działalności wychowawczej, tym bardziej w wychowaniu do wartości, którą jest zdrowie, zdrowy styl życia.

[ . . . ]

Aby przeczytać artykuł w wersji elektronicznej, musisz posiadać opłaconą prenumertę.

PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI ARTYKUŁU
 Strona 6  Strona 7
ZOBACZ ARTYKUŁY O TEJ SAMEJ TEMATYCE

Nietypowa Analiza Logiczna

Organizm człowieka to niesamowita konstrukcja. Nasze biologiczne systemy, układy i „podzespoły” pracują we wzajemnym powiązaniu i trybie homeostazy – nieustającym procesie przywracania równowagi i utrzymywania zdrowia. Ale często wydaje nam się, że możemy bez konsekwencji... Czytaj więcej

Czy tutoring może być sposobem edukowania o zdrowiu?

W kształtowaniu pozytywnych postaw wobec wartości, jaką jest ludzkie zdrowie, konieczne są niestandardowe działania o spersonalizowanym, twórczym charakterze. Sukces może zapewnić ten, kto wcieli się w rolę prawdziwego lidera-tutora.

Czytaj więcej